Sernik z kokosem bounty zainspirowany jest słynnym batonikiem. Sernik jest mocno kokosowy z przepysznym spodem oreo oraz domową polewą czekoladową. Pyszny deser z mlekiem kokosowym, który jest lekki i delikatny w smaku oraz nie wymaga pieczenia.
Sernik z kokosem bounty możesz wykonać na gotowym mleku kokosowym z puszku lub użyć domowej wersji. Link do przepisu znajdziesz w liście składników. Mleko kokosowe nie zawiera laktozy i przede wszystkim ma cudowny kokosowy aromat.
Twaróg w połączeniu z mlekiem kokosowym daje cudownie lekką konsystencję i po jednym kawałku nie czujemy się bardzo syci.
Sernik nie jest mocno słodki, ale jeśli preferujesz słodsze desery musisz go bardziej dosłodzić np. dodając więcej białej czekolady. Cukier puder w przepisie można zastąpić np. ksylitolem.
Pyszny, lekki, kokosowy i prosty w przygotowaniu. Sernik z kokosem nie wymaga pieczenia. Koniecznie wypróbuj bo to mój jeden z ulubionych deserów.
TUTAJ znajdziesz inne moje przepisy na serniki.
SERNIK Z KOKOSEM BOUNTY
SKŁADNIKI NA SPÓD:
- 150 g ciasteczek typu oreo
- 40 g masła
SKŁADNIKI NA MASĘ KOKOSOWĄ:
- 500 ml mleka kokosowego z TEGO przepisu lub z puszki
- 300 g wiórków kokosowych
- 100 g białej czekolady
- 500 g twarogu, potrójnie zmielonego
- ok. 6-7 łyżek cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 2 łyżki likieru Malibu (opcjonalnie)
- 2 1/2 łyżki żelatyny
- 1/2 szklanki gorącej wody
SKŁADNIKI NA POLEWĘ:
- 2 łyżki kakao
- 3 łyżki cukru pudru
- 50 g masła
- 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 1 łyżeczka żelatyny
- 1 łyżka zimnej wody
Ciasteczka mielimy razem z masłem. Wykładamy na dno tortownicy (u mnie silikonowa ze szklanym dnem) o śr. 24 cm. i lekko dociskamy. Wkładamy na czas przygotowania masy do lodówki.
Mleko kokosowe podgrzewamy, następnie wsypujemy wiórki kokosowe i gotujemy na niewielkim ogniu przez około 10-15 min. Zdejmujemy z ognia i dodajemy białą czekoladę, mieszamy do całkowitego rozpuszczenia.
Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Twaróg miksujemy z przesianym cukrem pudrem, ekstraktem z wanilii oraz dodajemy po łyżce ostudzona masę kokosową. Na koniec dodajemy likier oraz cały czas miksując dodajemy powoli żelatynę. Wykładamy na schłodzony spód i wkładamy do lodówki.
Kakao, masło, cukier puder, śmietanę podgrzewamy, aż do rozpuszczenia składników. Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i dodajemy do masy. Mieszamy dokładnie polewę. Lekko tężejącą polewę wykładamy na wierzch sernika i oprószamy wiórkami kokosowymi. Ponownie wkładamy do lodówki na około 30 min do stężenia polewy. Kroimy na kawałki.
Komentarze
Dzień dobry, mam dwa pytania
Czy masło trzeba rozpuścić i dodac do ciasteczek ?
A drugie to czy żelatyne dodać taką steżałą, czy podgrzać ją i dopiero dodac ?
Będę robić :)!!
Masła nie rozpuszczamy, natomiast żelatynę podgrzewamy i dodajemy ostudzoną,ale jeszcze płynną
No to tak. Dzis byl debiut na moim stole

owszem,nastepnym razem dam mniej cukru pudru
chociaz polewe zrobilam.z gorzkiej czekolady to dla mnie przy slodki…ale pyszny. Wszyscy chwala a ja co chwile podaje przepis
dziękuję!
1. Dalam wiecej zelatyny. I dobrze bo i tak jest baaardzo delikatnie sciety.
2. Na dno dalam ciemne harbatniki kakaowe.
3 zamiast malibu dalam adwokat bo malibu nie mialam
4. Mialam tortownice 24 cm ale nie wyszedl tak wysoki mimo ze dalam wiecej sera…ok 600g.
Ale ale… Pyszny
Super