Badambura to słodkie ciasteczka pochodzące z tradycyjnej kuchni azerskiej. Wypiekane są z nadzieniem migdałowym, który jest bardzo słodki i aromatyczny. Cienkie warstwy tworzą się pod wpływem temperatury, która oddziela miejsca posmarowane wcześniej roztopionym masłem w ten sposób ciasto nie przywiera, a tworzy kształt spirali.
Konsystencja ciasta przypomina rogaliki krucho/drożdżowe i zaraz po upieczeniu najlepiej smakują. Nie należy ich za długo przechowywać i piec wcześniej, ponieważ z czasem zaczynają po prostu twardnieć.
Nadzienie migdałowe możesz zastąpić i użyć orzechów laskowych lub włoskich. Natomiast jeśli unikasz białek można je usunąć z nadzienia. Białka spełniają rolę lekkiego spulchnienia, złączenia i nawilżenia składników. Biały cukier spokojnie można zastąpić np. brązowym.
Im cieniej rozwałkujesz ciasto i nie będziesz przed pieczeniem czekać, aż się lekko napuszą tym będzie bardziej kruche. Grubiej rozwałkowane i pozostawione na pół godziny do napuszenia tym będą bardziej przypominały w konsystencji puszyste rogaliki z nadzieniem.
Ja wybrałam krucho-drożdżowe bo takie według mnie są najlepsze i koniecznie oprószone cukrem pudrem.
BADAMBURA CIASTKA KRUCHO-DROŻDŻOWE Z NADZIENIEM MIGDAŁOWYM
SKŁADNIKI NA CIASTO:
ILOŚĆ: ok. 2 blaszki
- 2,5 szklanki mąki tortowej
- 7 g drożdży suchych lub 14 g świeżych
- 1/2 szklanki mleka, ciepłego
- 65 g masła, roztopionego
- 2 żółtka
- szczypta soli
SKŁADNIKI NA NADZIENIE:
- 150 g zmielonych migdałów, bez skórki
- 100 g cukru
- 2 białka z małych jajek
DODATKOWO:
- ok. 4 łyżek masła, roztopionego do posmarowania ciasta
- cukier puder do oprószenia
Mielone migdały, cukier i biała mieszamy razem, aż uzyskamy gęste nadzienie.
Mąkę przesiewamy, dodajemy sól, drożdże suche ( ze świeżych wykonujemy zaczyn ), żółtka, roztopione masło i ciepłe mleko. Wszystko razem szybko mieszamy i następnie zagniatamy na jednolite i gładkie ciasto. Przekładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 1 godz do napuszenia. Po tym czasie ciasto dzielimy na cztery części. Każą rozwałkowujemy na bardzo cienki placek. Smarujemy roztopionym masłem i zwijamy dosyć ściśle jak roladę. Jeden tak zwinięty rulon kroimy na kawałki o dł. 3-4 cm. Ze środka każdego kawałka tworzymy coś na kształt miseczki. Do środka wkładamy ok. 0,5-1 łyżeczki nadzienia. Ciasto zamykamy jak pierogi dokładnie, aby podczas pieczenia nadzienie nie wypłynęło. Przekładamy na blaszkę do pieczenia. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 170 C na ok. 15-20 min do lekkiego zarumienienia. Podajemy posypane cukrem pudrem.
Ależ one fenomenalnie wyglądają!