Ciasto leśny mech ze szpinakiem oraz lekkim kremem śmietankowym. Wierzch oprószamy ciastem szpinakowym i granatem. Pyszny, orzeźwiający deser wiosenny.
Nie jestem typem, który na widok czegoś nowego rzuca się i koniecznie musi wypróbować. Nie piszę tutaj tylko cieście, zazwyczaj muszę zastanowić się i po przeanalizowaniu podejmuję decyzję. Wyjątki oczywiście się zdarzają i ten wyjątek właśnie macie przed sobą. Kolor tego ciasta mnie powalił. No gdzie zjesz zielone ciasto?
I tutaj muszę stanowczo zaznaczyć: w cieście nie czuć szpinaku, dokładnie nic a nic. Zostaje piękny kolor i przemycamy wartości odżywcze. Samo ciasto ze szpinakiem nie jest ani lekkie, ale również nie jest strasznie ciężkie. Na pewno jest wilgotne za sprawą oleju.
Uwaga: do ciasta dodajcie koniecznie owoce granatu. Dodadzą nie tylko koloru, ale soczyste kuleczki sprawią, że ciasto nie będzie mdłe.
CIASTO LEŚNY MECH
SKŁADNIKI NA CIASTO ZE SZPINAKIEM:
- 3 jajka, duże
- 1 1/3 szklanki cukru
- 1 1/3 szklanki oleju
- 2 szklanki mąki krupczatki
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub esencji
- 450 g mrożonego szpinaku, rozdrobnionego
SKŁADNIKI NA WARSTWĘ Z BITEJ ŚMIETANY:
- 300 ml śmietanki kremówki 30%
- 1,5 łyżeczki żelatyny
- 2 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
DODATKOWO:
- 1 owoc granatu
Rozdrobniony
szpinak
rozmrażamy
i
odsączamy
z
nadmiaru
wody.
Jajka
o
temp.
pokojowej
miksujemy
razem
z
cukrem
na
jasną
i
puszystą
masę.
Pod
koniec
miksowania
niewielkim
strumieniem
wlewamy
olej.
Zmniejszamy
obroty
miksera
na
najmniejszy
stopień
i
dodajemy
niewielkimi
partiami
mąkę,
przesiany
proszek
do
pieczenia
oraz
wanilię.
Na
koniec
ciasto
łączymy
ze
szpinakiem
za
pomocą
dużej
łyżki
np.
drewnianej.
Tortownicę
o
śr.
24
cm
wykładamy
papierem
do
pieczenia
lub
używamy
silikonowej.
Wylewamy
ciasto
do
formy
i
wkładamy
do
rozgrzanego
piekarnika.
Pieczemy
w
temp.
180
C
przez
ok.
1
godz
do
tzw.
suchego
patyczka.
Gotowe
ciasto
studzimy,
następnie
zwykłym
nożem
lub
nożem
strunowym
wyrównujemy
wierzch
ciasta
(ja
ścięłam
troszkę
mniej
niż
1/3
ciasta).
Wycięte
ciasto
rozdrabniamy
dłońmi
i
odstawiamy.
Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości wrzącej wody (u mnie troszkę mniej niż 1/4 wody). Śmietankę ubijamy ze szczyptą soli na sztywną masę. Pod koniec dodajemy przesiany cukier puder i chwilę miksujemy. Następnie stopniowo miksujemy razem z ostudzoną żelatyną. Wykładamy na blat ciasta. Obsypujemy wierzch i boki pozostałym ciastem. Boki ciasta lekko posmarowałam bitą śmietaną, aby okruszki ciasta mogły się przykleić. Schładzamy min. kilka godzin w lodówce. Przed podaniem dekorujemy owocami granatu.
Komentarze
Witam
Mam pytanie czy zamiast oleju mogę dodać masło roztopione?
Tutaj lepiej sprawdzi się olej
Proponowałabym dodać ze szpinak trzeba zblendowac , wyszły mi kawałki szpinaku w cieście … porażka
Ciasto pychaa, wszystkim bardzo smakowało
Prześlicznie wyszło ciacho
Dziękuje za komentarz