Lebkuchen to nic innego jak niemieckie pierniczki, które smakiem zupełnie różnią się od naszych. Po pierwsze są miękkie, do środka dodaje się orzechy, kandyzowane skórki czego u nas raczej się nie praktykuje. Ten przepis jest z dodatkiem pieprzu, ale zapewniam Was, że nie jest on w ogóle wyczuwalny. Muszę przyznać, że po spróbowaniu jednego bardzo przypadły mi do gustu i będę robiła je co roku na święta. Autor przepisu: Lucas Hollweg dziennikarz kulinarny The Sunday Times Style. Pozdrawiam.
SKŁADNIKI:
ILOŚĆ: ok. 40 sztuk
- 100 g mielonych orzechów np. laskowych lub włoskich
- 75 g kandyzowanej skórki pomarańczowej, mielonej
- 225 g masła, temp. pokojowa
- 75 g brązowego cukru
- 5 łyżek miodu
- 2 jajka
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 175 g mąki
- 175 g migdałów, mielonych
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu, mielonego
- sok oraz starta skórka z jednej cytryny
SKŁADNIKI NA LUKIER:
- 200 g cukru pudru
- 4 łyżki soku z cytryny
- 4 łyżki gorącej wody
W dużej misce miksujemy masło z cukrem oraz miodem na gładką i kremową masę. Następnie dodajemy jajka oraz wanilię, ponownie miksujemy. Dodajemy przesianą mąkę, mielone migdały, orzechy, kandyzowaną skórkę, cynamon, przyprawę do piernika oraz sok i skórkę z cytryny, szybko łączymy mikserem. Wkładamy do lodówki na całą noc.
Z ciasta formujemy kuleczki o wielkości orzecha włoskiego ( ciasto jest dosyć lepkie i warto dłonie posypywać mąką ). Przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia w dosyć dużych odstępach. Kuleczki spłaszczamy dłonią. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 160 C i pieczemy przez 15-20 min, w zależności od grubości. Pierniczki powinny być na wierzchu zarumienione. Upieczone przekładamy na kratkę i jeszcze lekko ciepłe polewamy lukrem. Zostawiamy do zastygnięcia. Najlepiej smakują po paru dniach. Smacznego.