Mleczne bułeczki ostatnio kupił mój M. w sklepie, ale zapomniałam, że mam zakopany przepis na domowe bułeczki. Wykonałam i muszę Wam powiedzieć, że są o niebo lepsze. Może nie są one tak słodkie, ale jeśli chcecie słodkie wystarczy podwoić zawartość cukru. Delikatne, miękkie jak chmurka na pewno będę je częściej robić, a bułeczek mlecznych ze sklepu już na pewno nie kupię.
SKŁADNIKI NA CIASTO:
ILOŚĆ: 10 bułeczek
- 290 g mąki pszennej
- 125 g mleka
- 4 g suchych drożdży
- 1 jajko
- 38 g cukru
- 5 g soli
- 63 g masła, miękkiego
- cukier do posypania na wierzch
- 1 jajko do posmarowania bułeczek
Mleko lekko podgrzewamy, aby było ciepłe, ale nie może być gorące. Do mleka dodajemy drożdże i odstawiamy. Do miseczki przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, sól, jajko i mleko razem z drożdżami. Wszystko razem łączymy do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodajemy masło i ponownie wyrabiamy, aż ciasto nie będzie przywierało do dłoni ( ok. 15 min, ciasto będzie się kleiło do dłoni, ale im dłużej będziemy wyrabiać tym będzie się mniej kleiło ) i stanie się delikatne, jedwabiste w dotyku. Ciasto wkładamy do miseczki, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na pół godziny. Po tym czasie ciasto dzielimy na 10 kuleczek i przykrywamy ściereczką, czekamy 15 min. Następnie każdą kuleczkę wałkujemy na okrąg ok. 8 cm i zwijamy jak rulonik, brzeg ciasta palcami zlepiamy ze sobą. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy bułeczki, przykrywamy ściereczką i tak zostawiamy na ok. 30-40 min. Przed pieczeniem nacinamy nożyczkami bułeczki, tworząc zygzaki. Smarujemy jajkiem i posypujemy lekko cukrem. Pieczemy w temp. 210 C przez 10-12 min, do złotego koloru. Smacznego.
Czy po pierwszych 30 minutach ciasto powinno urosnac?
A czy mogą byc drozdze świeże? I jaka proporcja wtedy?
wtedy dodajemy podwoja porcje świeżych :)
To nie była wina przepisu, a twoja. Jeżeli nie urosło i się lepiło, nie tak były drożdże. Pewnie za gorące mleko i drożdże umarły.