Uwielbiam ciasta ucierane, zazwyczaj są one bardzo delikatne i puszyste. W przypadku tego przepisu było podobnie. Świąteczny piernik ucierany po upieczeniu był maślany, lekko wilgotny i pulchny. Smak został urozmaicony dodatkiem orzechów włoskich, które doskonale pasują. Nie wyobrażam sobie świąt Bożego Narodzenia bez piernika, a ten przepis uda się na pewno każdej nawet początkującej osobie. Lukier możemy zastąpić polewą czekoladową, która nada bardziej intensywnego smaku.
SKŁADNIKI NA CIASTO:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 125 g masła lub margaryny
- 125 ml mleka
- 1 łyżka miodu
- 1 jajko
- 1 szklanka cukru
- 3 czubate łyżki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka kakao
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki posiekanych orzechów włoskich
SKŁADNIKI NA LUKIER:
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 2 łyżki gorącej wody
- 1 łyżeczka soku z cytryny
W garnuszku rozpuszczamy masło lub margarynę, następnie dodajemy miód oraz mleko. Odstawiamy do ostudzenia. Następnie dodajemy jajko i mieszamy. Mąkę przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia, kakao, przyprawą do piernika. Następnie dodajemy cukier oraz sól. Stopniowo wlewamy mieszankę z rozpuszczonego masła, cały czas miksując mikserem, do uzyskania gładkiej konsystencji. Na koniec dodajemy posiekane orzechy wymieszane z łyżeczką mąki, ponownie chwilę miksujemy. Ciasto przekładamy do keksówki o długości ok. 25 cm , wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 C na ok. 50-55 minut do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu zostawiamy do wystudzenia.
Cukier puder łączymy z gorącą wodą oraz sokiem z cytryny. Za pomocą pędzelka smarujemy wierzch ciasta lub po prostu wylewamy na ciasto i zostawiamy do zastygnięcia. Smacznego.