Tort truskawkowy, który w tym roku przygotowałam na walentynki, ale sprawdzi się na przeróżne okazje, urodziny lub rocznicę. Biszkopt jest bardzo puszysty i lekki, natomiast krem serowy jest słodki i dosyć gęsty. Lekko kwaśne truskawki nawilżają biszkopt i przełamują smak dosyć słodkiego tortu. Truskawki mogą być zastąpione innymi owocami, na które akurat macie ochotę. Najlepszy smak tort osiąga następnego dnia, kiedy wszystkie smaki się ” przegryzą”, a sok z truskawki nawilży biszkopt. Pozdrawiam.
SKŁADNIKI NA BISZKOPT:
- 12 jajek
- 2 szklanki cukru
- 2 szklanki mąki tortowej
SKŁADNIKI NA KREM SEROWY:
- 1 szklanka śmietanki kremówki 30 %
- 227 g gęstego serka białego, mielonego
- 1/2 szklanki cukru pudru
DODATKOWO:
- 500 g mrożonych lub świeżych truskawek
- kilka świeżych truskawek do dekoracji
Z połowy jajek ( 6 szt.) oddzielamy białka od żółtek. Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Żółtka miksujemy razem z 1 szklanką cukru, aż uzyskamy jasną i puszystą masę. Następnie dodajemy stopniowo 1 szklankę mąki wcześniej przesianej przez sitko. Miksujemy do połączenia składników. Dodajemy połowę piany z białek i delikatnie mieszamy drewnianą łyżką. Następnie dodajemy drugą połowę białek i łączymy. Przekładamy do tortownicy o śr. 26 cm wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą. Pieczemy w temp. 180 C przez ok. 35 min do tzw. suchego patyczka. Upieczone ciasto zostawiamy w piekarniku przy lekko uchylonych drzwiczkach przez ok. 10 min, aby nie opadło. Następnie wyciągamy i studzimy. Z pozostałych składników pieczemy drugi biszkopt wykonując identyczne czynności.
Serek biały ucieramy razem z cukrem przez chwilę. Następnie dodajemy stopniowo śmietankę, cały czas ucierając masę.
Truskawki przekładamy do blendera i miksujemy, aż będą dobrze rozdrobnione.
Każdy biszkopt przekrawamy na dwie części, usuwając nierówności jeśli powstały podczas pieczenia. Jedną część smarujemy masą z truskawek, drugi krążek biszkoptu smarujemy masą serową i nakładamy na masę z truskawek. Tworzą się w ten sposób dwie warstwy pomiędzy biszkoptami, które nie rozmazują się podczas nakładania. Identycznie postępujemy z kolejnymi dwoma częściami biszkoptu. Wierz wykańczamy masą truskawkową lub serową ( według gustu), na koniec dekorujemy świeżymi truskawkami. Tort wkładamy na całą noc do lodówki. Podajemy następnego dnia. Smacznego.
Dzien dobry,
czy szklanka ma 200ml czy 250ml? :-) Dziekuje
U mnie zawsze 250 ml :)
Zanim zabiorę się do pieczenia tortu chciałabym zadać kilka pytań, mogą się one wydać głupie, ale bardzo zależy mi na efekcie, a kto pyta nie błądzi :)
Czy do serka dodajemy cukier kryształ czy cukier puder? Obawiam się, że nie rozpuści on się dobrze w czasie ucierania i będzie wyczuwalny w kremie..
Czy zamiast kremówki 30% mogę wykorzystać 36%, żeby mieć pewność, że masa będzie odpowiednio gęsta? Kremówkę do serka dodajemy nieubitą?
Jeśli używam mrożonych truskawek to czy nie powinnam lekko zagęścić ich żelatyną?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie :)
Hej :)
Już podpowiadam :)
Do kremu dodajesz cukier puder. Nie dodawaj śmietanki o większym %, ponieważ serek i tak dobrze zagęści krem. Miksuj, aż masa będzie mocno gęsta i nie przejmuj się, że na początku może wyglądać jakby nie wyszła. Wyjdzie, miksuj, aż będzie gęsty. Kremówka nieubita. Ps. możesz nawet zwiększyć jej proporcje do 500 ml.
Nie zagęszczaj truskawek ponieważ nadmiar soku lekko nasączy biszkopt. Jeśli lubisz mokre torty nasącz blaty biszkoptowe np. sokiem z cytryny, wodą i cukrem pudrem + alkohol np. wódka/rum.
Bardzo dziękuję za tak szybką i konkretną odpowiedź :) mam nadzieję, że tort w którym nie ma czekolady także może być pyszny, już niedługo się przekonam ;)