Babka z ajerkoniakiem lub jak kto woli advocatowa jest jednym z najsłodszych wypieków wielkanocnych jakie są na tym blogu. Babka jest po prostu cudowna w smaku, wilgotna, słodka z wyczuwalnym smakiem ajerkoniaku i nie należy do najlżejszych wypieków.
Do babki dodajemy dosyć dużo ajerkoniaku, aż 1,5 szklanki i nadaje on niesamowitego aromatu, smaku i wilgotności. Babka jest po prostu nim przesycona. A jakby tego było mało polałam ją lukrem również z ajerkoniakiem, ale naprawdę pasuje idealnie.
Babka spokojnie może postać nawet 3-4 dni przykryta i nie traci zbyt dużo na swoim smaku.
Uwaga: Babkę nie wolno zbyt długo miksować. W klasycznych babkach jest to wręcz pożądane, ale tutaj miksujemy tylko do połączenia składników nie dłużej inaczej będzie miała ceglastą strukturę, a nie o to nam chodzi.
Jeśli nie chcesz babki lukrowanej fajnie sprawdzi się np. biała czekolada wymieszana z taką samą ilością kremówki. Będzie idealna chociaż uważam, że słodsza.
TUTAJ znajdziesz inne moje przepisy na babkę wielkanocną.
BABKA AJERKONIAKOWA „ADVOCATOWA” – PRZEPIS
SKŁADNIKI NA CIASTO:
- 113 g masła lub margaryny, temp. pokojowa
- 1 szklanka cukru
- 2 jajka
- 1 1/2 szklanki ajerkoniaku (advocat)
- 1 łyżka rumu (niekoniecznie)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub esencji
- 2 x 40 g budyniu śmietankowego (proszek)
- 2 1/4 szklanki mąki tortowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta gałki muszkatołowej
- szczypta soli
SKŁADNIKI NA LUKIER:
- 1 szklanka cukru pudru
- 3 łyżki ajerkoniaku (advocat)
- 2 łyżki wody, ciepłej
- szczypta gałki muszkatołowej
Mąkę razem z proszkiem przesiewamy do miseczki, dodajemy sól oraz gałkę. Masło miksujemy razem z cukrem na puszystą masę (ok. 2 min). Następnie dodajemy jajka, po dodaniu każdego dokładnie miksujemy. Przesiewamy proszek budyniowy i miksujemy do połączenia. Cały czas miksując na najniższych obrotach miksera dodajemy: 1/3 wcześniej przesianych suchych składników, następnie 3/4 szklanki ajerkoniaku, rum, wanilię, ponownie część suchych składników, pozostały ajerkoniak i ostatnią część suchych składników. Miksujemy tylko do połączenia nie więcej, ponieważ im dłużej mieszasz tym ciasto będzie cięższe. Wykładamy do wysmarowanej lekko masłem formy i oprószonej mąką. Pieczemy w temp. 180 C przez ok. 50-60 min, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu ciasto zostawiamy w formie na 15 min, po czym lekko wyciągamy z formy. Zostawiamy do wystudzenia.
Cukier puder przesiewamy, dodajemy gałkę, ajerkoniak oraz wodę. Mieszamy dokładnie i wylewamy na ciasto. Lukier możesz wykonać gęstszy lub bardziej płynny. Wystarczy dodawać więcej cukru lub płynnych składników.
Wertowałam internet w poszukiwaniu babki z adwokatem. Do tej pory jeszcze żadnej nie piekłam. :) Zrobiłam według przepisu, jedynie zmniejszyłam ilość cukru o połowę. Wyrosła pięknie, obłędny zapach unosił się w całym mieszkaniu. Nie mogliśmy doczekać się, aż wystygnie i jeszcze na ciepło zjedliśmy po kawałku. Kroi się znakomicie, jest miękka, puszysta, lekko wilgotna, bardzo aromatyczna. Smakuje wyśmienicie. Bardzo dziękuję za przepis i pozdrawiam świątecznie.
Czy babkę można zrobić w klasycznej formie okrągłej??
Jeśli tak to jaki rozmiar wybrać????
Tak tortowica okolo 24-26 cm
Czy zatem można dodać mniej, cukru a jeśli tak to o ile? U mnie nie przejdzie nic co jest zbyt słodkie, a w tym roku chciałabym wypróbować ten przepis na święta. :)
Dodaj 1/2 szklanki :)
Ma cudowny kolor :)
Uwielbiam wypieki z ajerkoniakiem, więc przepis wypróbuję z pewnością :)
Dziekuje :-) i polecam bo jest przepyszna
A jakiego rozmiaru formę należy użyć przy takiej ilości składników?
Ja uzylam formy o typowym rozmiarze. Ciasto musi wypelnic 3/4 wysokosci formy
Dziękuję za odpowiedź. W tym roku na pewno wypróbuję Pani przepis. Pozdrawiam i życzę radosnych Świąt :-)
Daj znać jak wyszła ze zdjęciem :) Jestem ciekawa czy będzie tak smakowała jak mi :) Pozdrawiam i udanych Świąt
Babka wyszła rewelacyjnie! Pięknie wyrosła. A w smaku pyszna, wilgotna, ze wspaniałym aromatem ajerkoniaku. Na pewno na długi czas wpisze się w moje wielkanocne menu. Zdjęcie kiepskiej jakości, robione na szybko ;-)
Wyszła wspaniała i pięknie udekorowałaś tak wiosennie :) U mnie ta babka tez będzie na pewno serwowana przez kilka najbliższych lat jest przepyszna :)
Musi być przepyszna, uwielbiam ajerkoniak, więc chętnie skusiłabym się na kawałek: )