Babka Caffe latte to w internecie jeden z popularniejszych wypieków. Łączy w sobie trzy warstwy ciasta: jasną o maślanym smaku, ciemniejszą o smaku kawy lub cappuccino i warstwę kakaową. Babka jest niezwykle pyszna, delikatna i wilgotna. Jeśli jeszcze jej nie próbowałaś koniecznie poznaj jej smak i wspaniały aromat.
W przypadku tego wypieku najważniejsze jest, aby składniki miały identyczną temperaturę pokojową. Nie dodajemy zimnych jajek, mleka lub masła, ponieważ na pewno wyjdzie nam zakalec.
Druga zasada to nie miksować za dużo, im więcej miksujesz tym babka będzie cięższa. Mieszaj tylko do połączenia składników nie dłużej.
Babka Caffe latte to bardzo fajne połączenie smaku kilku ciast. Ja nie dodawałam kawy, a zamiast tego 3 łyżeczki cappuccino orzechowego. Świetnie się przechowuje i dobrze smakuje następnego dnia. To po prostu jedna z najpyszniejszych babek.
TUTAJ znajdziesz inne moje przepisy na babki.
BABKA CAFFE LATTE
SKŁADNIKI NA CIASTO:
- 250 g masła lub margaryny, temp. pokojowa
- 3/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 75 ml mleka
- 4 jajka
- 350 g mąki tortowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej lub 3 łyżeczki cappuccino (proszek)
- 3 łyżeczki kakao
Wszystkie
składniki
na
babkę
powinny
być
w
temp.
pokojowej.
Mąkę
przesiewamy
razem
z
proszkiem,
dodajemy
sól.
Masło
przez
chwilę
miksujemy
następnie
dodajemy
cukry
i
ponownie
miksujemy
przez
ok.
5
min.
Po
tym
czasie
dodajemy
po
jednym
jajku,
dokładnie
mieszając.
W
trzech
partiach
dodajemy
suche
składniki
naprzemiennie
z
mlekiem.
Ciasto
dzielimy
na
trzy
części.
Do
jednej
dodajemy
kawę
rozpuszczalną
(proszek)
i
chwilę
miksujemy.
Do
drugiej
dodajemy
przesiane
kakao
i
także
miksujemy.
Trzecią
część
zostawiamy
bez
dodatków.
Formę
o
wym.
10×25
cm
wykładamy
papierem
do
pieczenia.
Na
spód
wykładamy
część
ciasta
z
kakao.
Następnie
z
kawą
lub
cappuccino,
a
na
wierzch
jasną.
Środek
ciasta
trochę
nacinam
wzdłuż
nożem.
Pieczemy
w
temp.
180
C
przez
ok.
1
godz
do
tzw.
suchego
patyczka.
Studzimy
w
formie
przez
15
min
i
dopiero
wyciągamy
i
zostawiamy
do
całkowitego
ostygnięcia.
Komentarze
Zrozumiałam, że dodajemy całe jajka. Czy dobrze?
tak