Rogaliki drożdżowe z nadzieniem serowo-budyniowym są bardzo delikatne i lekkie. Nadzienie jest mocno śmietankowe i według mnie nie przesłodzone.
Odkrycie rogalików drożdżowych z innym nadzieniem niż dżemem czy marmoladą było jak wybawienie. Można je robić z przeróżnymi kombinacjami i ciągle chce się testować jeszcze inne smaki. Natomiast te rogaliki i nadzienie serowo-budyniowe przypadło mi do gustu szczególnie, ponieważ jest lekkie i nieprzesłodzone.
Budyń stabilizuje serek, aby nie wypłynął z rogalików i po upieczeniu fajnie zastyga tworząc gęsty krem. Rewelacyjnie smakują z cukrem pudrem lub polukrowane, ale koniecznie o smaku cytrynowym. Szklanka mleka i nie ma lepszego smaku, który tak bardzo przypomina domowe zacisze.
TUTAJ znajdziesz moje inne przepisy na rogaliki drożdżowe lub kruche.
REKLAMA:
ROGALIKI DROŻDŻOWE Z NADZIENIEM SEROWO-BUDYNIOWYM – PRZEPIS
SKŁADNIKI NA CIASTO:
ILOŚĆ: ok. 2 blaszki rogalików
- 500 g mąki tortowej
- 200 ml mleka, ciepłego
- 15 g drożdży suchych lub 30 g świeżych
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 100 ml oleju
- 3 łyżki cukru
- szczypta soli
SKŁADNIKI NA NADZIENIE SEROWO-BUDYNIOWE:
- 250 g serka śmietankowego np. philadelphia
- 25 g budyniu śmietankowego (proszek)
- 1 żółtko
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
DODATKOWO:
- 1 jajko do posmarowania wierzchu
- cukier puder lub lukier
Drożdże świeże lub suche mieszamy w 100 ml ciepłego mleka, dodajemy 2 łyżki mąki i 1 łyżeczkę cukru. Mieszamy i zostawiamy do wyrośnięcia, około 15 min. Pozostałą mąkę przesiewamy do dużej miski, wsypujemy resztę cukru, sól, lekko roztrzepane jajko i żółtko. Dodajemy wyrośnięty zaczyn, pozostałe ciepłe mleko i mieszamy dokładnie. Zostawiamy na 5 min. Następnie wyrabiamy dolewając co chwila olej. Gotowe ciasto powinno być gładkie i elastyczne. Wkładamy do miski, przykrywamy folią i zostawiamy do podwojenia objętości (ok. 1-1,5 godz.).
Serek miksujemy razem z żółtkiem, cukrem pudrem, cukrem waniliowym oraz przesianym proszkiem budyniowym.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie części. Stolnicę oprószamy mąką i wałkujemy ciasto na placek grubości ok. 0,5 mm. Za pomocą noża lub rolki do pizzy wykrawamy 8 trójkątów. Na każdy nakładamy łyżeczkę nadzienia i zwijamy od szerszej do węższej strony. Dokładnie tak samo postępujemy z drugą częścią ciasta. Gotowe układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy folią lub ściereczką i zostawiamy na 30 min do napuszenia. Po tym czasie smarujemy jajkiem wymieszanym z łyżką wody. Pieczemy w temp. 180 C przez około 25 min do lekkiego zarumienienia skórki. Podajemy oprószone cukrem pudrem lub polane lukrem cytrynowym.
Czy tych suchych drożdży to nie za dużo? Na pół kilograma mąki dałabym jedną paczkę – 8 gram.
Może być również twaróg z wiaderka ?
tak :)
super przepis. Juz od kilku lat zawsze do niego wracam
Witam, który serek będzie najlepszy philadelfia, mascarpone czy może „moj ulubiony” ?
Ja uzylam philadelphia i byly pyszne :-)
Upieklam wczoraj. Dla mnie super.
Jakie one cudne!
Ja zrobiłam dziś, o godzinie 15.30 i już prawie wszystkie skończone