Placuszki z dyni to wspaniały sposób w sezonie na wykorzystanie puree z dyni. Placuszki są delikatne, korzenne z wyczuwalną nutą słodyczy. Rewelacyjne w sezonie jesiennym i zimowym. Placuszki są na bazie puree z dyni, ale nie jest to w nich wyczuwalne. Doskonałe z miodem, syropem klonowym, czekoladą lub po prostu samodzielnie.
Im bardziej pomarańczowe puree z dyni tym plcuszki z dynią będą miały intensywniejszy kolor. Smażyłam je na odrobinie oleju, ale można spokojnie smażyć bez żadnego tłuszczu i smakują równie dobrze.
Ciasto na placuszki powinno mieć konsystencję gęstej śmietany, ale mimo wszystko płynnej. Duże znaczenie ma tutaj konsystencja puree z dyni, jeśli jest mocno gęste można dolać więcej mleka. Moje puree było wilgotne i średnio gęste i w tych proporcjach wyszły idealne placuszki.
Najlepsze są jeszcze ciepłe z kremowym serkiem śmietankowym i syropem klonowym.
TUTAJ znajdziesz wykonanie puree z dyni krok po kroku.
PLACUSZKI Z DYNI
SKŁADNIKI NA PLACKI:
ILOŚĆ: 1 duży talerz placuszków
- 1 1/3 szklanki mąki tortowej
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki imbiru
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- szczypta zmielonych goździków
- szczypta soli
- 1 jajko
- 1 szklanka mleka
- 6 łyżek puree z dyni
- 1 łyżka masła, roztopionego
* przyprawy korzenne możesz zastąpić łyżeczką przyprawy do piernika
Mąkę przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia, cynamonem, gałką, imbirem, goździkami. Dodajemy cukier oraz sól. Do suchych składników wlewamy mleko i dodajemy jajko, puree oraz masło. Szybko mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji dosyć gęstej. Na średnio rozgrzaną patelnię wlewamy niewielką ilość oleju i smażymy placuszki na rumiano. Podajemy z miodem, syropem klonowym lub samodzielnie.
Pyyyyysznie!!!