Ciasto „cygan” to warstwowiec na kakaowo-makowym biszkopcie z kremem budyniowym, galaretką i biszkoptami. Pomimo wielu warstw ciasto jest lekkie i delikatne w smaku. Po przekrojeniu tworzy się piękna i wielobarwna kompozycja. Chociaż dzisiaj nazwa tego ciasta jest dyskusyjna to smak jest naprawdę wart wypróbowania.
Biszkopt jest dosyć wilgotny i nie nasączałam go dodatkowo. Im mniej mąki dodajesz do biszkoptu tym bardziej jest wilgotny, ale także bardziej delikatny i trzeba go przekrawać bardzo delikatnie.
Krem budyniowy możesz wzbogacić 1-2 żółtkami lub wykonać według przepisu poniżej. Fajnie smakuje jeśli dodasz wanilię, zyskuje na cudownym aromacie.
Galaretkę dodałam truskawkową, ale możesz zastąpić swoim ulubionym smakiem.
Ciasto „cygan” to doskonały pomysł na deser przy okazji rodzinnych uroczystości, świąt lub urodzin.
TUTAJ znajdziesz inne moje przepisy na ciasta z kremem.
CIASTO CYGAN
SKŁADNIKI NA BISZKOPT:
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1/3 szklanki mąki tortowej
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki maku, zmielonego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
SKŁADNIKI NA KREM BUDYNIOWY:
- 600 ml mleka
- 2 budynie waniliowe, proszek
- 5 łyżek cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 200 g masła, temp. pokojowa
DODATKOWO:
- 2 galaretki truskawkowe
- 500 ml gorącej wody
- paczka okrągłych biszkoptów
SKŁADNIKI NA POLEWĘ:
- 70 ml śmietanki kremówki 30%
- 70 g gorzkiej czekolady
- groszki czekoladowe do dekoracji
* 1 szklanka o pojemności 250 ml.
Mąki przesiewamy razem z proszkiem oraz mieszamy z makiem.
Białka oddzielamy od żółtek i miksujemy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Pod koniec miksowania dodajemy stopniowo cukier oraz żółtka. Suche składniki dodajemy w kilku niedużych porcjach do masy białkowej i bardzo delikatnie za pomocą dużej łyżki lub szpatułki mieszamy. Formę o wym. 24 x24 cm lub nieco większą wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy ciasto, lekko wyrównujemy i pieczemy w temp. 180 C przez około 40 min. do tzw. suchego patyczka. Zaraz po wyjęciu upuszczamy biszkopt w formie z wysokości ok. 30 cm na zabezpieczoną podłogę. W ten sposób nie powinien nam opaść. Studzimy i przekrawamy na dwie części.
Galaretki rozpuszczamy w gorącej wodzie. Zostawiamy do wystudzenia, wkładamy do lodówki do lekkiego stężenia.
400 ml mleka podgrzewamy z cukrem i ekstraktem. W pozostałym mleku rozpuszczamy budynie i wlewamy do gorącego cały czas mieszając. Gotujemy, aż budyń będzie gęsty. Zdejmujemy z ognia, przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do wystudzenia.
Miękkie masło chwilę miksujemy, następnie dodajemy po łyżce budyń. Połowę kremu wykładamy na blat biszkoptowy. Układamy biszkopty jeden obok drugiego (można je lekko nasączyć np. wodą z sokiem i cukrem). Wylewamy tężejącą galaretkę i wkładamy do lodówki. Na stężałą galaretkę wykładamy pozostały krem i przykrywamy drugim blatem biszkoptowym. Wkładamy do lodówki na kilka godzin lub całą noc.
Kremówkę mocno podgrzewamy i dodajemy kawałki czekolady. Mieszamy do rozpuszczenia i wylewamy na wierzch ciasta. Dekorujemy groszkami czekoladowymi.
Mega perfekcja! Cudownie się prezentuje!
Kiepska jestem w takich ciastach, może pora to zmienić ;) To wygląda mega apetycznie :)
Cudownie wygląda :)
Zapraszam na mój blog http://motylkowakuchnia.blogspot.com/
Wspaniale się prezentuje :-)