Delikatne, puszyste i wilgotne muffinki czekoladowe ze śliwką. Duża ilość czekolady w środku i kawałki suszonych śliwek w środku sprawiają, że muffinki są niesamowicie smaczne.
Ciasto jest lekkie, a zarazem wilgotne i rozpływające się w ustach. Do tego polewa czekoladowa na wierzchu i śliwka sprawiają, że muffinki są bombą czekoladową.
Przepis jest bardzo prosty i nie wymaga użycia miksera. Wystarczy mokre składniki dodać do suchych i wymieszać.
Muffinki czekoladowe ze śliwką w sezonie jesiennym i zimowych to hit.
TUTAJ znajdziesz inne przepisy na muffinki.
MUFFINKI CZEKOLADOWE ZE ŚLIWKĄ
SKŁADNIKI:
CIASTO
- 1 3/4 szklanki mąki tortowej
- 1 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżeczka kawy zbożowej np. inka
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 3/4 szklanki gorącego mleka
- 1/2 szklanki oleju np. rzepakowego
- 3/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 3/4 szklanki kwaśnej śmietany 18%
- 1 duże jajko
- 1/2 szklanki kropelek czekoladowych lub posiekanej czekolady
- ok. 80 g posiekanych suszonych śliwek
POLEWA CZEKOLADOWA
- 70 ml śmietanki kremówki 30%
- 70 g gorzkiej czekolady
PRZYGOTOWANIE:
1 szklanka = 250 ml
Z
przepisu
upieczesz
ok.
10-12
muffinek.
Formę
na
muffinki
wykładamy
papierowymi
papilotkami.
Mąkę
przesiewamy
do
miseczki
razem
z
sodą
oczyszczoną,
proszkiem
do
pieczenia,
kawą
zbożową,
cynamonem
oraz
kakao.
Gorące
mleko
łączymy
z
olejem,
cukrem,
wanilią,
kwaśną
śmietaną
i
jajkiem.
Mieszamy
tylko
do
połączenia
i
dodajemy
do
suchych
składników.
Szpatułką
lub
łyżką
mieszamy
na
jednolite
ciasto.
Na
koniec
mieszamy
z
kropelkami
czekoladowymi
i
śliwkami.
Wykładamy
do
foremek,
wypełniając
3/4
objętości.
Pieczemy
w
temp.
175
C
przez
ok.
20-25
minut
do
tzw.
suchego
patyczka.
Wyjmujemy
i
zostawiamy
do
wystudzenia.
Śmietankę
mocno
podgrzewamy
i
mieszamy
z
czekoladą
do
rozpuszczenia.
Po
łyżeczce
wykładamy
na
każdą
muffinkę
dekorując
suszoną
śliwką.
Komentarze
Czy można upiec ciasto w tradycyjnej podłużnej formie do babki? Wtedy powkładać śliwki od góry wzdłuż?
Wow! Na pewno spróbuję. Kawa zbożowa musi dawać fajny posmak ????