W tym poście prezentuje wykonanie krok po kroku pączków pieczonych, ale dokładnie tak samo postępujemy ze smażonymi. Jedyną różnicą jest zamiana piekarnika na garnuszek z rozgrzanym olejem.
Popatrz na zdjęcia i zobacz, że nie jest to trudne. Ty też spokojnie dasz radę wykonać pyszne pączki w tłusty czwartek.
Uwaga: pączki te smażone jak i te pieczone najlepsze są zaraz po zrobieniu. Nie czekaj i jedz je po wystudzeniu. Następnego dnia ciasto traci swoją puszystość i wilgotność oraz twardnieje. Podobno ciasto można przygotować dzień wcześniej wieczorem i włożyć przykryte do lodówki. Rano tylko formować i smażyć. Tej metody nigdy nie próbowałam, ale w innych krajach jest ona powszechna.
TUTAJ znajdziesz trochę teorii na temat pączka – zasady, wskazówki i problemy.
REKLAMA:
PĄCZKI PIECZONE – PRZEPIS + WYKONANIE KROK PO KROKU
TUTAJ znajdziesz przepis na pączki pieczone w piekarniku.
1. Ciasto na pączki powinno być dobrze napuszone. Najczęściej zajmuje to około 1,5 godz, a czasami godzinę jeśli w pomieszczeniu jest ciepło. Nie polecam wstawiać miski do lekko nagrzanego piekarnika według mnie takie pączki mają inną strukturę, są jakby sztucznie napuszone. Są bardziej delikatne, przez co formowanie jest bardzo utrudnione.
2. Napuszone ciasto wyjmuje delikatnie z miski na mocno oprószoną stolnicę lub blat stołu.
3. Ciasto rozwałkowujemy na placek o grubości 1,5 – 2 cm
4. Szklankę lub okrągłą foremką o średnicy 6 cm zatapiamy w mące i wykrawamy okrągłe placki.
5. Pozostałe po wykrawaniu ciasto ponownie zagniatamy, wałkujemy i wykrawamy okrągłe placki.
6. Za pomocą łopatki bardzo delikatnie przekładamy placki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pomiędzy nimi zostawiamy około 5 cm wolnej przestrzeni. Przykrywamy ściereczką lub folią i zostawiamy na 30 min, aby podrosły.
Pieczemy w temp. 200 C przez 5-7 min. Powinny być lekko zarumienione. Gotowe.
Ja zawsze wyrabiam ciasto na pączki wieczór wcześniej. teoretycznie powinno stać w chłodzie nie dłużej niż 12 godzin, ale już 2 razy zdarzyło mi się zostawić ciasto na tarasie ok 9 wieczorem, a formować pączki o 15 następnego dnia :-) Dużą zaletą tej metody jest to, że zimne ciasto jest łatwiejsze do formowania pączków. Minusem jets to, że po uformowaniu trzeba zostawić je do wyrośnięcia na 1,5 do 2 godzin.
Czasami zostawiam w zimnie jak muszę gdzie wyjść, a chce mieć wyrośnięte ciasto :) natomiast nie zostawiałam, aż na tak długi czas.
Właśnie jestem w trakcie robienia ich :D
Będę tworzyć we czwartek????
Świetnie wyglądają, tak puszyście i delikatnie; )
Dokladnie takie byly :)
Ale piękne :D