Grissini to bardzo smaczna przegryzka podawana we Włoszech przed posiłkiem. Jest to rodzaj pieczywa, który kształtujemy w długie i wąskie paluszki, dodatkowo możemy posypać je solą morską, sezamem lub makiem. Spotkałam także wersję z różnymi serami lub kminkiem. Moim zdaniem wspaniale nadają się do podgryzania w ciągu dnia, do piwa lub na różne przyjęcia. Rewelacyjnie sprawdzają się także do wędlin lub sera, a także przeróżnych dipów. Są chrupiące, suche w środku, lekko słone. Mogą leżeć nawet kilka dni i nie tracą swojej świeżości.
SKŁADNIKI NA CIASTO:
ILOŚĆ: ok. 3 blaszek paluszków
- 500 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 8 g drożdży suchych lub 15 g świeżych
- 280 ml ciepłej wody
- 50 ml oliwy z oliwek + 2 łyżki do posmarowania
DODATKOWO:
- mak lub sezam do obtoczenia
PALUSZKI Z SUCHYMI DROŻDŻAMI:
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy suche drożdże, cukier, sól oraz wodę. Chwilę mieszamy i wlewamy oliwę. Całość zagniatamy ok. 10 min, aż ciasto nie będzie kleiło się do dłoni.
PALUSZKI ZE ŚWIEŻYMI DROŻDŻAMI:
Około 80 ml ciepłej wody wlewamy do miseczki, następnie dodajemy świeże drożdże, cukier i wszystkie składniki mieszamy. Pozostała ciepłą wodę mieszamy z solą do rozpuszczenia. Mąkę przesiewamy do miski, rozpuszczone drożdże, wodę z solą oraz oliwę. Zagniatamy ok. 10 min, aż ciasto będzie gładkie i elastycznie oraz nie będzie przyklejało się do dłoni.
Wyrobione ciasto przekładamy na stolnicę oprószoną mąką i formujemy lekko owalny kształt. Smarujemy oliwą z oliwek i zostawiamy na ok. 1 godz. do podwojenia, a nawet potrojenia objętości. Za pomocą długiego i ostrego noża wycinamy paseczki o szerokości ok. 1 cm. Następnie każdy paseczek rozciągamy na długość blachy z piekarnika. Obtaczamy w maku lub sezamie i przekładamy na wyłożoną papierem blaszkę w niewielkich odstępach. Pieczemy w temp. 200 C przez ok. 18-20 min. Smacznego.
Oryginalny przepis video znajduje się TUTAJ.