Pierniczki świąteczne z tego przepisu pochodzą z Ikei, czyli klasyczne szwedzkie pierniczki. Są od razu miękkie, słodziutkie, maślane i trochę różnią się od tych typowych wypiekanych w Polsce. Natomiast po zjedzeniu pierwszego wiedziałam, że będą moimi ulubionymi pierniczkami. W strukturze trochę przypominają połączenie herbatników z pierniczkami. Są przepyszne i jeśli takich nie jadłeś wypróbuj na święta.
Ciasto koniecznie trzeba cienko rozwałkować, dzięki temu są miękkie zaraz po upieczeniu i nie twardnieją. Pierniczki z tego przepisu są idealne na ostatnią chwilę, ponieważ nie muszą leżeć. Po upieczeniu nie przechowywałam ich w żadnym pojemniku i nadal były mięciutkie.
Ciasto na pierniczki możesz przygotować kilka dni wcześniej i trzymać w lodówce. Ciasto w lodówce dojrzeje i uzyska lepszy aromat.
Pierniczki nie tracą kształtu podczas wypiekania, nie mają wypukłości i doskonale nadają się do pokrywania lukrem, tworzenia domków z piernika, na choinkę itp. Pomysłów na ich kreatywne wykorzystanie jest mnóstwo.
Uwielbiam te pierniczki świąteczne za to, że nie potrzebują zbyt dużej uwagi. Wystarczy upiec i zajadać. Rewelacyjne w smaku, proste i cudownie maślane. Jak dla mnie to wersja idealna. Inspiracja: niebo w gębie.
TUTAJ znajdziesz inne moje przepisy na pierniki i pierniczki.
PIERNICZKI ŚWIĄTECZNE
SKŁADNIKI NA CIASTO
ILOŚĆ: 3 blaszki pierniczków
- 100 g miodu, płynnego
- 100 g cukru, zwykły lub trzcinowy
- 115 g masła
- 100 ml śmietanki kremówki 30%
- 500 g mąki tortowej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Miód, cukier, masło, cynamon oraz przyprawę do piernika przekładamy do żaroodpornej miseczki (ew. rondelek). Układamy nad garnuszkiem z niewielką ilością gotującej się wody i podgrzewamy składniki do rozpuszczenia. Miseczkę zdejmujemy i zostawiamy, aż masa osiągnie temp. pokojową. Następnie dodajemy śmietankę, sól oraz przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Wyrabiamy ciasto, które powinno być elastyczne. Owijamy je folią i wkładamy na minimum całą noc do lodówki. Następnego dnia na oprószonej mąką stolnicy wałkujemy cienkie ciasto i wykrawamy foremkami ulubione kształty (pierniczki muszą być cienkie, u mnie miały ok. 3-4 mm). Pieczemy w temp. 170 C przez ok. 10-15 min do lekkiego zarumienienia.
Komentarze
Moje ciasto też wyszło kruche rozpada się przy walkowaniu
Dlaczego moje ciasto jest tak twarde. Ręce mnie bolą.
nie da rady rozwałkować, bo się mega kruszy
Trochę tak
Ile wychodzi mniej więcej pierników z tego przepisu?
3 blaszki