W Stanach Zjednoczonych puree z dyni sprzedawane jest gotowe w puszkach tzw. pumpkin pie filling , ale u nich potrawy z dyni to tak jak u nas z jabłkami. W jesienny czas to po prostu czysta przyjemność piec i wykonywać przeróżne słodkości z jego udziałem.
Wykonanie dobrego puree z dyni to podstawa. Powinien być gęsty i kremowy. Jeśli jest za bardzo suchy po zmiksowaniu wystarczy dodać 1-2 łyżki wody.
Nie doprawiam go niczym, chociaż niektórzy łączą z odrobiną soli. Mus sam w sobie ma lekko mdły smak i nie znam osoby, która lubi go jeść samodzielnie.
Moim ulubionym przepisem z wykorzystaniem puree z dyni są muffinki z TEGO przepisu.
W tym roku to pewne – polubiłam dynię chociaż po pierwszych kulinarnych eksperymentach wydawało się, że smak jest po prostu okropny.
JAK ZROBIĆ PUREE Z DYNI?
1. Zaczynamy od umycia, osuszenia i wydrążenia dyni ( TUTAJ znajdziesz wpis jak to się robi ). Następnie przekrawamy na ok. 8 części. Nie pozbywamy się skórki.
2. Przygotowaną dynie przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 C na ok. 40-50 min. W zależności od wielkości dyni i grubości miąższu. Upieczoną dynię sprawdzamy nożykiem czy jest miękka. Zostawiamy na 15 min. do lekkiego wystudzenia.
3. Jeszcze ciepłą dynię obieramy nożykiem. Przekładamy i miksujemy, aż uzyskamy kremową konsystencję.
4. Gotowe puree (mus) możemy przechowywać w lodówce przez ok. 1 tydzień lub zamrozić na kilka miesięcy. Nie polecam trzymać więcej niż kilka godzin w temp. pokojowej, ponieważ szybko się psuje.
Czy można zrobić takie pure z dyni jadalnej?
Czy dynia piżmowa nada się na puree i takie ciasto?
Najlepsza jest hokaiddo :)
A czy ta dynię(hokaiddo) też trzeba obrać do puree?☺️
Tak :)