Staropolski makowiec

Staropolski makowiec jak za dawnych czasów, bez ulepszeń i bez masy z puszki. Warto chociaż raz w roku pokusić się i wykonać go od A do Z samodzielnie, a wspaniały smak na świątecznym stole i zadowoleni domownicy na pewno nam się odwdzięczą. Uwierzcie, że nie jest trudny, a jedynie wymaga trochę czasu i zwinności w rękach:). W swoim życiu wykonałam dwa makowce, z czego pierwszy okazał się niewypałem był plaski prawie jak placek. Natomiast ten przepis udał się genialnie i ciasto nie pękło. Możecie wykonać je wcześniej i zamrozić, poleży spokojnie nawet do 2 tyg. czekając na święta. Z przepisu: Słodka Kuchnia Polska. Pozdrawiam.

SKŁADNIKI NA CIASTO:

ILOŚĆ: 2 duże makowce ( ok. 30 cm jeden )

• 3 szklanki mąki pszennej

• ¾ szklanki cukru pudru

• 120 g masła

• 3 żółtka

• jajko

• ½ szklanki ciepłego mleka

• 20 g suchych drożdży lub 40 g świeżych

• szczypta soli

SKŁADNIKI NA NADZIENIE:

• 1 szklanka suchego maku

• ½ szklanki miodu

• ½ szklanki cukru pudru

• łyżka masła, roztopionego

• ½ szklanki śmietanki kremówki

• ½ szklanki rodzynek

• 2 łyżki powideł

• 2 łyżki smażonej skórki pomarańczowej

• sok z cytryny

• skórka otarta z cytryny

SKŁADNIKI NA LUKIER:

• 1 szklanka cukru pudru

• 2 łyżki soku z cytryny

• 2-3 łyżki gorącej wody

 Do dużej miski przekładamy masło oraz cukier puder, miksujemy. Następnie dodajemy cały czas miksując mąkę, po 1 żółtku, jajko, drożdże, ciepłe mleko, sól i wyrabiamy ciasto. Gdy będzie jednolite i pulchne przekładamy do miseczki, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia ( 1-1,5 godz ).

Mak płuczemy, odsączamy na sicie i przekładamy do rondelka. Zalewamy wrzącą wodą i gotujemy na niewielkim ogniu przez ok. 15 min. Po tym czasie odcedzamy, przekładamy do malaksera lub innego urządzenia i ucieramy. Do masy makowej dodajemy cały czas ucierając, cukier, rozpuszczone masło, miód, śmietankę, powidła, rodzynki, skórkę pomarańczową, sok oraz skórkę z cytryny.

Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie części. Stolnicę podsypujemy mąką i rozwałkowujemy na dosyć cienki placek ( u mnie o gr. 0,5 cm ). Na ciasto nakładamy masę makową, zostawiając ok. 2 cm wolnego miejsca od brzegów i zwijamy jak roladę. Końce zlepiamy i zawijamy pod spód. Ciasto przekładamy na wyłożoną papierem blaszkę, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na pół godziny do napuszenia. Pieczemy w temp. 160 C przez 20 min, następnie podkręcamy temp. do 200 C i pieczemy do zarumienienia skórki ok. 5 min. Ostudzone makowce posypujemy cukrem pudrem lub polewamy lukrem ( wszystkie składniki na lukier mieszamy razem, aż powstanie dosyć gęsta konsystencja ). Smacznego.