Tarta ze szpinakiem i fetą to świetny pomysł na obiad lub kolację. Duża porcja szpinaku z wyczuwalnym smakiem boczku, sera i czosnku. Kruche ciasto i wilgotne nadzienie idealnie ze sobą współgrają tworząc pyszne i szybkie danie. Polecam jeszcze ciepłą z kleksem jogurtu greckiego lub śmietany.
Tartę możesz wykonać z dodatkiem mrożonych liściu szpinaku lub świeżych. Jeśli dodasz świeże czas przyrządzenia jest krótszy i szpinak ma ładniejszy kolor.
Do nadzienia dodałam 3 ząbki czosnku, ponieważ lubię jego mocny smak. Natomiast jeśli wolisz delikatniejszy smak wystarczy, że dodasz jeden większy ząbek przeciśnięty przez praskę.
Boczek fajnie podkreśla smak, nadaje charakteru i aromatu. Natomiast jeśli jesteś na diecie boczek zastąp podsmażonym kurczakiem, śmietanę jogurtem. Ser żółty możesz zastąpić mozzarellą. Tarta będzie równie smaczna, ale o wiele lżejsza i bardziej dietetyczna.
Tarta ze szpinakiem i fetą to moje niedawne odkrycie i na pewno jeszcze nie raz je przyrządzę. Nadzienie jest super smaczne, a sam przepis mało skomplikowany.
TUTAJ znajdziesz inne przepisy ze szpinakiem.
TARTA ZE SZPINAKIEM I FETĄ
SKŁADNIKI NA KRUCHE CIASTO:
- 250 g mąki pszennej
- 150 g masła, zimnego
- 2 żółtka, duże
- 1 łyżka wody, zimnej
- szczypta soli
SKŁADNIKI NA NADZIENIE:
- 200 g szpinaku, liście
- 100 g boczku wędzonego
- 150 g sera feta
- 1 mała cebula
- 3 ząbki czosnku
- 200 g kwaśnej śmietany 18%
- 2 jajka
- 100 g żółtego sera
- sól
- pieprz
DODATKOWO:
- 50 g sera feta pokrojonego na kawałki
Mąkę przesiewamy. Dodajemy sól oraz zimne masło pokrojone na kawałeczki. Siekamy nożem. Następnie dodajemy żółtka oraz wodę i szybko zagniatamy ciasto. Ciasto formujemy w kulkę, owijamy folią i wkładamy na 30 min. do lodówki. Formę na tartę o śr. 24 cm smarujemy masłem. Po tym czasie wałkujemy między dwoma arkuszami folii spożywczej na wymiary blaszki. Jedną warstwę folii zdejmujemy i odwracając ciasto (zdejmujemy drugą folię) dopasowujemy je do formy, przyciskając wszędzie. Owijamy folią i ponownie wkładamy na pół godz. do lodówki. Pied pieczeniem nakłuwamy całe ciasto widelcem. Pieczemy w temp. 190 C przez około 15-20 min do lekkiego zarumienia.
Boczek kroimy na kawałeczki i podsmażamy, następnie dodajemy drobno pokrojoną cebulkę i podsmażamy około 5-10 min. Po tym czasie dodajemy zamrożone liście szpinaku i dusimy, aż do całkowitego połączenia. Czosnek przepuszczamy przez praskę i dodajemy do szpinaku. Ser feta kroimy na kawałki i dodajemy do masy jeszcze chwilkę podsmażając całość. Śmietanę mieszamy razem z jajkiem. Masę ze szpinaku zdejmuję z ognia i wlewam śmietanę z jajkami. Cały czas mieszając dodajemy pokrojony żółty ser. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Masa powinna zgęstnieć. Gotowe nadzienie wylewam na podpieczony spód. Układam na wierzchu kawałeczki sera feta i wkładam ponownie do piekarnika na 180 C i piekę przez około 20-25 min do zarumienia i ścięcia wierzchu.
Masa nie zgęstniała :( wszystko idealnie co do grama
Pewnie za mało odparowałaś wode ze szpinaku.
Jaka jest kaloryka takiej tarty?
Jaka jest kaloryka takiej tarty? – zajebista :D
a bardziej serio – weź składniki i policz.
Czy można spód tarty i farsz przygotować np rano a dopiero wieczorem zapiec całość?
tak, ale zalej farszem przed pieczeniem.
Pyszne!
Minimalnie zmodyfikowałam, dodaje około 110 g masła, zas do farszu 300g szpinaku i ok 50g tartego sera żółtego. Wychodzi super.
W oryginalnej wersji równie smaczne ????
Dziękuję za przepis .
Pyszne!
Minimalnie zmodyfikowałam, dodaje około 110 g masła, zas do farszu 300g szpinaku i ok 50g tartego sera żółtego. Wychodzi super.
W oryginalnej wersji równie smaczne ????
Dziękuję za przepis .
Witam, ciasto jest pyszne, wręcz idealne!! Co do farszu to nie dawałabym sera żółtego (nie rozpuscił się i w zasadzie nie podnosi walorów smakowych). Boczek też nie dla mnie, ale to już kwestia gustu. Poza tymi drobnostkami, farsz też super ???? dziękuję za przepis.
Przepiękny nóź, jestem nim zachwycona! Czy mogłabyś dać namiar gdzie go kupiłaś?
Nie mogę ponieważ był to prezent :)
Uwielbiam ser feta. Teraz mam kolejną okazję do zjedzenia czegoś, gdzie można dodać ten ser. Szpinak sam w sobie mi nie smakuje, ale jako dodatek do dania, czemu by nie :)
Często brakuje mi już pomysłów na to, co mogłabym ugotować czy upiec, więc bez stron z przepisami czasami jest ciężko dogodzić samemu sobie i innym.